sobota, 13 sierpnia 2016

Nina Sublatti - "Warrior" - Gruzja, 2015.

Cześć!
    Dziś pierwsza opinia, która będzie dotyczyła piosenki z ubiegłego roku.  


Nina Sublatti - "Warrior"
    Piosenka bardzo fajna, żywiołowa. Przyznam szczerze, że moje zainteresowanie Eurowizją w zeszłym roku nie było aż tak duże, jak w 2016. (Mówię tu o tym zainteresowaniu przed wydarzeniem). Jednakże, kiedy usłyszałem piosenką Gruzji w pierwszym półfinale, wiedziałem, że zajdzie wysoko. Spodobała mi się od samego początku. Występ również nie był zły. 

Występ czy nagranie
    Różnica, według mnie, polega jedynie na tym, że teledysku nie było na scenie. Nina zaśpiewała genialnie w nagraniu audio, jak i na właściwym występie. Szacun dla wokalistki! Teledysk jest ciekawy; dużo się w nim dzieje, lecz nie ma takiego tłoku i nadmiaru wszystkiego. Podoba mi się to i często z ogromną chęcią wracam do tej piosenki. 

    Gruzja dziesięciokrotnie wyrażała chęć udziału w Konkursie, jednakże w 2009 zrezygnowała dwa miesiące przed finałem. W finale Gruzji najlepiej poszło w 2010 i 2011 roku zajmując 9. miejsca. Najgorzej w finale wypadli w roku 2016

Piosenka: WYSTĘP oraz TELEDYSK

Moja ocena: ☻☻☻☻☻☻☻☻☺☺
Miejsce:  11

Pozdrawiam,
Wiktor ☻

1 komentarz:

  1. W 100% Się zgadzam! Nina jest po prostu świetną wokalistką :)
    http://maasonpl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń