PODSUMOWANIE 2016 ROKU!

Cześć!
    Wracam po przerwie, której zdecydowanie potrzebowałem. Nie chcę obiecywać gwiazdek z nieba, ale postaram się coraz bardziej systematycznie zamieszczać posty na tym blogu.
    Dziś przychodzę do was z podsumowaniem ostatniego roku i tego, co według mnie było dobre, a co złe na Eurowizji.

ORGANIZACJA
     Co do organizacji Eurowizji w Sztokholmie nie mam się do czego przyczepić! Była to jedna z najlepiej zorganizowanych Eurowizji. Poza genialną sceną, fantastycznymi piosenek, do których się jeszcze odniosę, idealnymi interval actami,etc. najbardziej spodobali mi się prowadzący. Świetne wypowiedzi, zabawne teksty, ich fenomenalny angielski i francuski. Widać było ich stuprocentowe zaangażowanie w to, co robią. Måns Zelmerlöw i Petra Mede to idealnie dobrane osoby do tej roboty!
    Poza tym, co mieliśmy przyjemność obejrzeć 10, 12 i 14 maja, było bardzo wiele aspektów, które Szwecja już wcześniej przygotowywała. Wszystko zrobili na najwyższym poziomie!
    Bardzo się cieszę z tego, że został wprowadzony nowy system głosowania, który jest o wiele sprawiedliwszy i chyba korzystniejszy, bo dobre piosenki mogą być dzięki temu wyżej, choć wiadomo, że zawsze jest ktoś pokrzywdzony.
GRATULACJE!

INTERVAL ACTY
Nieporównywalny poziom występów gości i prowadzących do 2015. roku! "Love, love, peace, peace" chyba na zawsze pozostanie w pamięci i będzie wspominany jako jeden z najlepszych interval actów w historii Eurowizji! Gratulacje za wielką pomysłowość Szwedów, wszystkich ludzi pracujących rok w rok przy Eurowizji za ten i każdy inny pomysł. Brawo za wykonanie! Jednak w tym wszystkim najbardziej podobało mi się nawiązanie do części eurowizyjnych piosenek, np.: "My Słowianie", "Party for everybody", "Euphoria", "Believe"! SUPER!

PIOSENKI
Wo! Sami przyznacie, poziom może nie sięgał zenitu, bo było kilka, które (mnie) ciężko się słuchało, może i były chwytające, ale nie porywające, lecz poza tym, dzięki zeszłorocznej Eurowizji poznałem wielu wspaniałych artystów, świetne piosenki, których słucham do tej pory. Wokaliści w większości z górnej półki, choć było kilka występów, które mnie zawiodły. Oto moje podsumowanie:
* Moje 3 ulubione piosenki: Armenia, Łotwa, Francja
* 3 najbardziej niedocenione piosenki: Islandia, Czechy, Hiszpania
* 3 najbardziej przecenione piosenki: Holandia, Austria, Gruzja
* Największe pozytywne zaskoczenie LIVE: Bułgaria
* Największe rozczarowanie na LIVE: Azerbejdżan
* Największe zaskoczenie po 2015: Francja
* Największe rozczarowanie po 2015: Estonia (zwłaszcza występ na żywo)
* Najlepsza piosenka w 100% nieanglojęzyczna: Macedonia
* Najlepsza piosenka powracającego artysty: Bułgaria
* Najgorsza piosenka w TOP 10: Szwecja
* Najgorsza piosenka: Czarnogóra

EUROWIZJĘ OCENIAM 9,5 / 10
To tyle, już niebawem maj, 62. edycja konkursu, tym razem w Kijowie, na Ukrainie. Nie mogę się doczekać, ale cieszę się, że od maja 2016 czas płynie szybko! Pamiętam, jakby to było wczoraj...

Pozdrawiam, Wiktor ;)

POLSCY FANI EUROWIZJI - #ESC_SEPTEMBER - podsumowanie

Cześć!

    Przychodzę dziś do was, niestety po kolejnej przerwie, z podsumowanie trzeciej Grupowej Eurowizji.

    We wrześniu reprezentowałem Polskę z piosenką Natalii Przybysz - "Miód". Dając tą piosenkę nie liczyłem na ponowne zwycięstwo ani na wysokie miejsce, ze względu na gatunek muzyki. Byłem przekonany, że piosenka się nie przyjmie - to nie pop!

     Jednakże z 99 punktami od jurorów i 108 punktami od "telewidzów" (suma to 208) zająłem ostatecznie 4. miejsce w finale! :) Jestem bardzo zadowolony, ponieważ wskakuję dzięki temu na 2. miejsce w klasyfikacji ogólnej.

    Pierwsze miejsce zajął zeszłomiesięczny posiadacz drugiego miejsca, który we wrześniu reprezentował Niemcy.
    Trzecie miejsce zajęła ta sama osoba, co we wrześniu, lecz tym razem nie z Francją, lecz Norwegią.

Oto piosenki z podium + moja ☺
1 miejsce - Niemcy
2 miejsce - Estonia
3 miejsce - Norwegia
4 miejsce - Polska

    Na październik wylosowano mi Azerbejdżan. Znacie jakieś fajne azerskie piosenki? 

Pozdrawiam,
Wiktor ;)

EUROWIZJA 2017, czyli: Czego się spodziewam?

Cześć!

    Sporo czasu minęło od ostatniego posta. Stwierdziłem, że trzeba to zmienić.

   
    Pierwsza sprawa - przyrost liczby uczestników 62. edycji Konkursu Piosenki Eurowizji. Od finału 61. edycji minęło już 4 miesiące i 3 dni, wow! Przyznam szczerze, że w ubiegłych latach nie obserwowałem Eurowizyjnego świata cały rok, tylko 1-2 miesiące przed. Tym razem moje obserwacje zaczęły się tuż-tuż po zakończeniu finału. Z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień przybywało coraz więcej uczestników. W ostatnim dwóch dniach przybyły 4 nowe kraje: Czechy, Chorwacja, Białoruś i Włochy.

    Pierwsza polska propozycja na preselekcje już się pojawiła. Jest to piosenka Anny Cyzon, pt. "Not Completely Yours". Co sądzę:
- pierwsze moje wrażenie nie było bardzo pozytywne; cieszyłem się wtedy, że to dopiero pierwsza polska propozycja i że nie zostanie wybrana, jednak to uległo zmianie.- piosenka niesamowicie się rozkręca, szkoda, że troszkę za późno. Jednakże, gdyby piosenka została wybrana, moglibyśmy póść w ślady Armenii z 2014 roku, gdzie piosenka także wybucha dopiero pod koniec, a Armenia zajęła wysokie 4. miejsce; myślę, że Polsce przydałby się taki sukces.

- piosenka jest po prostu cudowna, a Ania ma ogromny talent i szanse na zwycięstwo ;)


    A teraz to, co jest w tytule: "Czego się spodziewam?".
1. Zdecydowanie chciałbym, aby było więcej lepszych piosenek. Nie wiem, po co komu na Eurowizji takie piosenki, jak np. tegoroczne San Marino lub Czarnogóra.Liczę na naprawdę lepsze piosenki.
2. Może to jest, niestety, mało prawdopodobne, ale chciałbym, żeby Polska wygrała i była naprawdę godnie reprezentowana z bardzo dobrym repertuarem. Dlaczego Australia miała głos nie z tej Ziemi, Rosja świetne show, a Łotwa i Bułgaria genialne piosenki, a my z tych genialnych rzeczy, mieliśmy tylko Michała. Dlaczego, skoro u nas też są tacy wokaliści?
3. Chcę, aby Niemcy też były wysoko, a nie znów ostatnie. Aby nasi sąsiedzi - Czesi - zaszli wyżej, niż w tym roku, aby móc zobaczyć Turcję i Słowację na eurowizyjnej scenie i aby Łotwa, Armenia i Rosja, nie popsuły dobrej passy wystawiania dobrych piosenek na Eurowizję.

Niebawem pojawi się kolejna opinia jakiejś piosenki, może wybierzemy coś starszego? ;)

Pozdrawiam,
Wiktor ;)

POLSCY FANI EUROWIZJI - ESC #AUGUST_2016 - PODSUMOWANIE

Hej!

    Być może ci, którzy są tu ze mną od początku pamiętają, że mój drugi post dotyczył Facebook'owej Eurowizji na grupie Polscy Fani Eurowizji, na którą zapraszam każdego, kto chciałby spróbować swoich sił w Eurowizji. Nie ma żadnego śpiewania! Ale szczegóły na grupie!
    Wczoraj odbył się finał 2. edycji konkursu. Reprezentowałem Rosję piosenką Sergey'a Lazareva
"Breaking away". Nie spodziewałem się, podczas wyboru piosenki, że mogę zajść tak daleko, jak zaszedłem...

    W półfinale zająłem pierwsze miejsce z 139 punktami na koncie.

    W głosach jurorskich także byłem na prowadzeniu z 146 punktami, a zaraz za mną była Łotwa (136), Azerbejdżan (111) i Malta (109).

    W głosach od telewidzów byłem drugi, zaraz za Łotwą, a za mną była Hiszpania. Okazało się jednak, że Łotwa nie była w stanie punktami przebić mnie i, choć nadal w to nie wierzę, wygrałem 2. edycję konkursu! :) 

    Jako zwycięzca mam prawo do wyboru kraju, którym będę chciał walczyć o zwycięstwo we wrześniu, ale o tym za miesiąc. :)

Pierwsze miejsce: https://www.youtube.com/watch?v=mY9sevwNClQ (Rosja) 276 pkt
Drugie miejsce: https://www.youtube.com/watch?v=_DvLrlyWAa4 (Łotwa) 270 pkt
Trzecie miejsce: https://www.youtube.com/watch?v=4G9qnfcg1LQ (Francja) 208 pkt

Pozdrawiam i zapraszam na grupę, bo naprawdę warto!! :)
Wiktor ;)

Jamala - "1944" - Ukraina, 2016.

Cześć!

    Przygotowałem dla was notkę o dzisiejszej jubilatce i zwyciężczyni 61. Konkursu Piosenki Eurowizji.

JAMALA - "1944"

    "1944" - właśnie ta piosenka piosenka wygrała tegoroczną Eurowizję, czego ja osobiście się nie spodziewałem. Racja, przeczuwałem, że Ukraina dostanie dużo punktów - konflikt z Rosją, historyczny, wzruszający utwór i niebywały talent Jamali wskazywały na to, że piosenka wejdzie do finału i zajdzie wysoko, jednakże naprawdę nie obstawiałem, że wygra. 

    Z początku w ogóle nie przepadałem za tegoroczną propozycją z Ukrainy, potrzebowałem dużo czasu, aby się do niej przekonać. Dopiero na początku maja uświadomiłem sobie, że Jamala to jedna z lepszych uczestniczek tej Eurowizji, a jej piosenka, choć mało Eurowizyjna, to piękna. 

Ciekawostka

    Po zwycięstwie Ukrainy, zakochałem się w tej piosence tak bardzo, że razem z przyjaciółką wykonaliśmy ją na Konkursie Piosenki Obcojęzycznej, gdzie zatriumfowaliśmy podobnie jak Jamala. 

Występ czy nagranie

    Różnice są niewielkie. Podoba mi się i to, i to, jednakże boli mnie, że do nagrania audio nie ma teledysku. Szkoda, jestem ciekawy, jak on by wyglądał. 

 Historycznie rzecz ujmując:

    Ukraina trzynastokrotnie brała udział w Konkursie Piosenki Eurowizji. Dwa zwycięstwa, dwa srebrne i jeden brązowy medal, dają krajowi 5 miejsc na podium. Pierwszy raz Ukraina wygrała w 2004 roku dzięki dzikim densom Ruslany. Kraj, od którego Ukraina dostała najwięcej punktów to Białoruś (84), a kraj, któremu Ukraińcy dali najwięcej punktów to Rosja (104)

Miejsce: 1 :)
Moja opinia: ☻☻☻☻☻☻☻☻☺☺


Wszystkiego najlepszego, Jamala! :)

Pozdrawiam,
Wiktor ;)

____________________
Mój profil na Facebook'u
Mój Ask
wiktorzz14 <- Instagram ♥

Laura Tesoro - "What's the pressure?" - Belgia, 2016

Witajcie! 
Nie bez powodu dziś post dotyczącej Belgii z tego roku.
Laura Tesoro -  "What's the pressure?" 

Powód notki - Laura obchodzi dziś 20. urodziny!! :)
Piosenka sama w sobie nie jest zła, Belgia ponownie mnie nie zawiodła. Wbrew negatywnym opiniom, mnie piosenka bardzo się podoba. Słusznie trafiła do finału i zaszła no, nawet wysoko.

Ciekawe jest to, że Belgia występowała jako ostatnia w drugim półfinale, a dwa dni później, w finale, startowała z numerkiem 1.

Poza tym, że Laura jest świetną wokalistką, ma także talent taneczny, co można zauważyć w teledysku piosenki "What's the pressure?" oraz na nagraniu z eurowizyjnej sceny. 

Występ czy nagranie?

Dla mnie chyba nie ma różnicy. Z radością i wielką chęcią oglądałem za każdym razem zarówno teledysk, jak i właściwy występ. Wbrew pozorom i wszelkim opiniom, pragnąłem, aby Belgia znalazła się w finale i powtórzyła swój sukces z ubiegłego roku, kiedy to uplasowała się zaraz za podium.

Belgia 58-krotnie brała udział w Konkursie Piosenki Eurowizji, jedynie jednokrotnie triumfując i ciesząc się ze zwycięstwa. Dwa razy była na drugim miejscu, lecz nigdy nie zajęła 3. miejsca. Sumując wszystkie edycje, Belgia najwięcej punktów dostała Holandii (126), a najwięcej dała Wielkiej Brytanii (147).

Miejsce: 10
Moja ocena: ☻☻☻☻☻☻☻☻☺☺

Pozdrawiam,
Wiktor ;)

Nina Sublatti - "Warrior" - Gruzja, 2015.

Cześć!

    Dziś pierwsza opinia, która będzie dotyczyła piosenki z ubiegłego roku.  

Nina Sublatti - "Warrior"

    Piosenka bardzo fajna, żywiołowa. Przyznam szczerze, że moje zainteresowanie Eurowizją w zeszłym roku nie było aż tak duże, jak w 2016. (Mówię tu o tym zainteresowaniu przed wydarzeniem). Jednakże, kiedy usłyszałem piosenką Gruzji w pierwszym półfinale, wiedziałem, że zajdzie wysoko. Spodobała mi się od samego początku. Występ również nie był zły. 

Występ czy nagranie

    Różnica, według mnie, polega jedynie na tym, że teledysku nie było na scenie. Nina zaśpiewała genialnie w nagraniu audio, jak i na właściwym występie. Szacun dla wokalistki! Teledysk jest ciekawy; dużo się w nim dzieje, lecz nie ma takiego tłoku i nadmiaru wszystkiego. Podoba mi się to i często z ogromną chęcią wracam do tej piosenki. 

    Gruzja dziesięciokrotnie wyrażała chęć udziału w Konkursie, jednakże w 2009 zrezygnowała dwa miesiące przed finałem. W finale Gruzji najlepiej poszło w 2010 i 2011 roku zajmując 9. miejsca. Najgorzej w finale wypadli w roku 2016. 

Piosenka: WYSTĘP oraz TELEDYSK

Moja ocena: ☻☻☻☻☻☻☻☻☺☺
Miejsce:  11

Pozdrawiam,
Wiktor ☻